Trasa 21 Brzeźnica Stary Młyn

     W mocnym, trzy osobowym składzie późnym popołudniem wyjeżdżamy w kierunku Brzeźnicy (koło Krosna Odrzańskiego). Plan jest bardzo prosty: im szybciej dojedziemy do Gospodarstwa Agroturystycznego Stary Młyn, tym szybciej będziemy grillować :).
     Z Nowogrodu drogami asfaltowymi jedziemy przez Bogaczów, Lubiatów, Kosierz, aż do Dąbia. W międzyczasie rzucamy okiem na Jezioro Dąbie. W Dąbiu kupujemy napoje energetyczne do kolacji i zgodnie z kierunkowskazami jedziemy na Stary Młyn. Tu czeka na nas przygotowane posłanie. Zrzucamy tobołki i biesiadujemy ;-).
     O 9:00 zjawiamy się na śniadaniu (lekkim :-| ). Po wyjeździe ze Starego Młyna zamiast w prawo pojechaliśmy w lewo do miejscowości Gola. Na jej końcu doszło do nas, że to nie ten kierunek (to pewnie po tym biesiadowaniu). Jedziemy z powrotem  do Brzeźnicy, zatrzymujemy się przy tablicy informacyjnej z której możemy dowiedzieć się, że atrakcji małej Brzeźnicy może pozazdrościć niejedno miasto. Po zapoznaniu sie z ciekawostkami zbaczamy lekko z drogi aby zobaczyć Pałac. Z pałacu podążamy dalej asfaltem, aż się skończy. Dalej polną drogą w prawo dojedziemy do drogi Brzeźnica - Stary Zagór, skręcamy w lewo. Wspinamy się pod górę po to aby po chwili zjechać do Prądcinka. Tu drewnianym mostem pokonujemy rzekę Bóbr aby dostać się do Dychowa i na sztuczne Jezioro Dychowskie (tu znajduje się szczytowo-pompowa elektrownia wodna). Po krótkim postoju jedziemy nad jezioro do ośrodka wczasowego Kołatka.  Z Kołatki pedałujemy do Bronkowa. Tu mamy mały problem z odnalezieniem pożądanej drogi - z ratunkiem przychodzą strażacy ;). Przy krzyżu skręcamy (my w prawo) a dla przejeżdżających "normalnie" w lewo. Kierujemy się w stronę Leśniczówki Leśne Zacisze, przy samym kierunkowskazie należy skręcić w lewo. Trzymając się "głównej" drogi znajdujemy się na rozwidleniu prostopadłym :-) (do wyboru prawo-lewo), jedziemy w lewo. Patrząc na trasę na widok satelitarny można wcześniej skręcić w prawo i łukiem dojedziemy do kamienia z kierunkowskazami (patrz zdjęcia). Jedziemy oczywiście na Przychów. Tu wjeżdżamy na asfalt i zmierzamy do Stróżki. Po przerwie pod sklepem na "jedzenie" (lokalnej kiełbasy nie próbujcie) jedziemy na Dęby i do Dachowa. Po dojechaniu do Kanału Dychowskiego jedziemy jego prawą stroną aż do Łagody i dalej do Krzywej. Wyjeżdżamy na drogę Krzywaniec - Nowogród. Po lewej stronie mijamy tamę, gdzie rzeka Bóbr dziel się na Kanał Dychowski i Stary Bóbr. Po prawej stronie zostawiamy jednostkę wojskową. Dojeżdżając do trasy Lubsko-Żary-Zielona Góra jedziemy w lewo na most, za nim skręcamy w lewo. Ulicą Młyńską jedziemy cały czas prosto aż do ostrego podjazdu w prawo. Wyjeżdżamy na ul. Kościuszki, potem w dół i meta.

Na plus:
- dwa dni idealnie rozłożone na piątkowe popołudnie i sobotę
- mało uczęszczane drogi
- bliskość rzeki Bóbr i lasów
- bardzo ładne i zadbane Gospodarstwo Agroturystyczne Stary Młyn, cisza spokój, miejsce sprzyja dla odpoczynku
- możliwość dowiedzenia kliku jezior

- piękna trasa rowerowa w lubuskim
Na minus:
- wiatr w twarz, to raczej minus dnia

Zapraszamy do Galerii

2013.06.14-15 Stary Młyn